Żaden z kierowców, którego zatrzymali w środę do kontroli na mobilnej stacji diagnostycznej pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego, nie pojechał w dalszą drogę. Na 11 skontrolowanych pojazdów funkcjonariusze zatrzymali 11 dowodów rejestracyjnych.
Przez jeden dzień w Wałbrzychu gościła mobilna stacja diagnostyczna z Bydgoszczy. Przez kilka godzin obok zielonego rynku pracownicy Inspekcji Transportu wybiorczo zatrzymywali kierowców i kierowali na badania techniczne. Głównie tych, którzy świadczą zbiorowe usługi przewozowe. Za pomocą specjalistycznych urządzeń sprawdzane były m.in. układy zawieszenia, hamulcowe, stan resorów czy układ kierowniczy. Wyniki kontroli wyglądały przerażająco. Żaden z samochodów, który wjechał na metalowe szyny i został poddany diagnozie nie nadawał się do dalszej jazdy. Dowody rejestracyjne stracili prywatni przewoźnicy jak i jeden z kierowców Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
- To jedyny tego typu w Polsce pojazd. Zasilany agregatorem pozwala nam dokonać kontroli w każdym miejscu. Rozłożenie stacji zajmuje około godziny. Samo wyposażenie kosztuje około dwustu tysięcy złotych - wyjaśniał Wiesław Ziemianek, kierownik oddziału terenowego inspekcji Transportu Drogowego w Wałbrzychu. Zaznaczał, że ich działania nie były ukierunkowane na „uprzykrzanie” życia kierowcom, a jedynie wyeliminowanie tych pojazdów, które stwarzają zagrożenie na drodze. - W przypadku firm świadczących usługi przewozowe zbiorowe ma to wyjątkowe znaczenie - mówił Ziemianek.
Już 2 lipca w Głuszycy będzie można przejechać się zabytkowym pociągiem. To świetna atrakcja nie tylko dla miłośników kolei, ale i historii. Pociąg ruszy z historycznego dworca w Głuszycy. Nie może Was tam zabraknąć!
czytaj więcejElektryczny autobus stał się własnością Jedliny-Zdroju, pod uroczą nazwą "Szarlotka" będzie kursował od 1 lipca.
czytaj więcejW poniedziałek rozpoczął się ostatni etap przebudowy ul. Sikorskiego w Dzierżoniowie. Zmieniła się organizacja ruchu, będą utrudnienia, ale mieszkańcy nie będą mieli problemów z dojściem do swoich bloków i parkingów.
czytaj więcej"Sudecka Żyleta" to maraton pieszy, uznawany za jeden z najostrzejszych w Sudetach, a nawet przez niektórych - w całej Polsce. Startuje dwa razy w roku - w sezonie zimowym oraz letnim. Impreza odbywa się w Sudetach Środkowych i obejmuje Góry Suche, Góry Kamienne, Góry Sowie, Góry Wałbrzyskie i Wzgórza Włodzickie. Spore przewyższenia dodatnie, tj. 3000 - 4000 m oraz strome podejścia i trudne zejścia powodują, że aby ukończyć maraton uczestnicy muszą mieć naprawdę niezłą kondycję. XII edycja już 11 lutego!
czytaj więcej
W Zagórzu Śląskim przy ul. Głównej planowany jest remont przejazdu kolejowego. W dniach 23-31 stycznia 2023 roku nie będzie możliwy przejazd przez skrzyżowanie. Planując wyprawy w tamte okolice, pamiętajcie o zmianach.
czytaj więcej