Prawie 40 ekskluzywnych samochodów marki Rolls-Royce i Bentley przyjechało do Wałbrzycha. Podczas IV Międzynarodowego Zlotu tych pojazdów, mogliśmy podziwiać zarówno zabytkowe modele wyprodukowane przed II Wojna Światową, jak i najnowsze odsłony tych marek. Wartość pojazdów, które wjechały na wałbrzyski rynek, można było liczyć w milionach złotych. 39 samochodów ekskluzywnych marek Rolls – Royce i Bentley, przez ponad 2 godziny podziwiały rzesze mieszkańców miasta. Najstarszy, zabytkowy pojazd pochodził z 1927 roku, z kolei najnowszy kabriolet Bentleya wyjechał z salonu jeszcze w tym roku. - Nowe samochody, to rzeczywiście zabawki dla dużych i bogatych biznesmenów, które używane sa na co dzień – przyznaje Paweł Sławiński, współorganizator zlotu – Jeżeli jednak chodzi o zabytkowe pojazdy Tych marek, to często traktowane są jak członkowie rodzin. Nie raz spotkałem się z widokiem, jak na nowy samochód leje się deszcz i pada śnieg, a „staruszki” stoją pod przykryciem w ogrzewanych garażach – opowiada znawca motoryzacji.
Okrągłe lampy, prostokątna obudowa chłodnicy, oraz charaktery styczny znaczek na masce samochodu, czyli statuetka „Duch Ekstazy”, to znaki rozpoznawcze marki Rolls – Royce. Pierwsza fabryka ekskluzywnej firmy została założona w 1905 roku, a w 1931 przejęła markę Bentley. Dzisiaj prawa do produkcji tak zwanych „Rollsów” posiada koncern BMW. Bentleye sprzedawane są z kolei przez Volkswagena. Obie marki wyróżnia nie tylko cena, ale również jakość, o czym świadczy ilość przedwojennych modeli, które są dalej na chodzie. - Posiadam samochód z 1948 roku, a mimo to pojazd ma sterowanie twardości tylnych teleskopów. Wtedy na pewno nie był to standard. Nawet dociążone auto zachowuje na drodze przyczepność i jazda nim jest bardziej komfortowa, niż nie jednym samochodem, który dopiero opuścił fabrykę - opowiada Dariusz Brutkiewicz, szczęśliwy posiadacz Rolls – Royce Silver Wraith. Najnowsze odsłony słynnych marek to koszt ponad miliona złotych. Na Bentleya bądź Rolls – Royce’a z salonu mogą pozwolić sobie zatem jedynie najbogatsi tego świata. Zabytkowe modele do renowacji, można zakupić po niższej cenie. Remont takiego pojazdu wymaga jednak wiedzy, umiejętności, czasu oraz kolejnych nakładów finansowych. - Zdezelowanego 60 – latka można nabyć już za 20 tysięcy Euro. Części do niego i nakład pracy, to jednak horrendalne sumy – przyznaje Brutkiewicz. Właściciel Rolls – Royca z Opola, może być tym bardziej dumny ze swojego Silver Wraith’a z 1948 roku, gdyż to właśnie jego pojazd wygrał plebiscyt na najładniejszy, zdaniem mieszkańców Wałbrzycha, samochód. Posiadacz zwycięskiego wozu włożył w jego renowację nie małą kwotę. Również jazda tak ekskluzywnymi markami generuje nie małe koszty. Dobrze wyregulowany, zabytkowy silnik spala około 20 litrów paliwa na 100 kilometrów. Odczucia z poruszania się takimi pojazdami, jak zapewniali nas właściciele, potrafią wynagrodzić jednak, lżejszy portfel wielbicieli motoryzacji. Sgt. Pepper
źródło: 30minut
Rower od lat zyskuje popularność – to już nie tylko sposób na aktywne spędzanie czasu, ale również codzienny środek transportu wybierany przez coraz większą liczbę osób. Wraz ze wzrostem liczby jednośladów na drogach, poza oczywistymi korzyściami dla zdrowia i środowiska, pojawiają się także wyzwania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu.
czytaj więcejTo będzie weekend, który zapamiętacie na długo! Na niebie nad Zamkiem Książ ponownie zagoszczą podniebne ewolucje, spektakularne manewry i huk silników – a wszystko to za sprawą Grupy Akrobacyjnej Żelazny, która powraca z widowiskowymi pokazami! „Podniebny Książ” to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich miłośników lotnictwa, adrenaliny i pięknych widoków – gdzie majestatyczne mury zamku spotykają się z niezwykłym kunsztem pilotażu.
czytaj więcejZakończono przebudowę drogi gminnej i mostu w obrębie działek 393, 282 oraz potoku „C” w Zagórzu Śląskim. Inwestycja została zrealizowana w ramach Funduszu Rozwoju Dróg 2024.
czytaj więcejWładze Świdnicy są zdeterminowane, aby zrealizowana została długo wyczekiwana przez mieszkańców miasta inwestycja. Chodzi o budowę drogi rowerowej wzdłuż drogi krajowej nr 35 na terenie Świdnicy. Prezydent Miasta, Beata Moskal-Słaniewska kolejny raz wystąpiła z apelem do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zarządcy drogi, o jej realizację. Inwestycja jest konieczna dla usprawnienia już istniejącej sieci dróg rowerowych, których na terenie miasta jest ponad 30 kilometrów. Pozwoli też na bezpieczny dojazd rowerem ze Świdnicy do Pszenna.
czytaj więcejPonad 3 km nowych tras dla rowerzystów powstanie w Świdnicy dzięki 5 mln 600 tys. zł pozyskanych ze środków unijnych. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Pieniądze pochodzą z Funduszy Europejskich dla Dolnego Śląska 2021–2027 oraz z budżetu państwa.
czytaj więcej